Mój dzień w pracy dzieli się na “przed lunch'em” i “po lunch'u”. Mój lanczyk trwa godzinę (tak, mam godzinną przerwę) i w tym czasie mam sporo czasu na myślenie.
Mój dzień w pracy dzieli się na “przed lunch'em” i “po lunch'u”. Mój lanczyk trwa godzinę (tak, mam godzinną przerwę) i w tym czasie mam sporo czasu na myślenie.
0 Comments
|